Uff, jak gorąco! Niestety, zmiany klimatu dają się nam wszystkim we znaki, a bardzo wysokie temperatury coraz częściej utrudniają normalne funkcjonowanie w pracy. Co z tym zrobić?
Przepisy prawa pracy i BHP muszą nadążać za zachodzącymi zmianami, w tym także zmianami klimatu. Określenie temperatury maksymalnej (dziś w Kodeksie Pracy są zapisane tylko najniższe dopuszczalne temperatury), wprowadzenie obligatoryjnych przerw albo stworzenia warunków zapewniających pracownikom ochłodę w upalne dni - każde z tych rozwiązań warte jest rozważenia, dla zdrowia i bezpieczeństwa pracujących.
Dlatego zleciłam przeprowadzenie w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w porozumieniu z Państwową Inspekcją Pracy oraz Centralnym Instytutem Ochrony Pracy analiz i przygotowań kompleksowych zmian w Kodeksie Pracy, które zwiększyłyby ochronę pracowników przed skutkami wysokich temperatur w miejscu pracy - i uczyniły sezony takie jak ten nieco bardziej znośnymi, nie tylko podczas urlopu.
Tymczasem już dziś warto korzystać z praw, które już teraz przysługują pracownikom, a które umożliwiają pracodawcom lepszą organizację pracy w trudnych, bo gorących warunkach. Aby nikt nie miał wątpliwości, co to za prawa, w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej już w najbliższym czasie zaprezentujemy pakiet "Dobry klimat w pracy" - czyli zestaw informacji, wytycznych i rekomendacji o tym, jak skutecznie i zgodnie z prawem chronić siebie i pracowników przed niebezpiecznymi skutkami upałów.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej